W tym wideo obraz został zmanipulowany w celu stworzenia złudzenia oglądania wzburzonej tafli wody. Mimo że obraz zbudowany jest z konturów sylwetek ludzi, to postać ludzka pozostaje ukryta niemal do końca trwania utworu.
Powodami do stworzenia tego wideo były: chęć pokazania że istota Rzeczy nie tkwi w sferze widzialnej, oraz zachęcenia do głębszego zanurzenia się w rzeczywistość w celu jej odnalezienia.
Świat dziecka ograniczają ramy kojca a świat dorosłego ramy umysłu.
Stawiamy kroki prowadzące nas po następne słowa którymi określimy przebytą drogę.
Idziemy w kierunku którego nie potrafimy sprecyzować dopóki tam nie dotrzemy. Kierując się po mchu powalonego dębu naszej wrażliwości, przemierzamy niezrozumiałą i bezimienną toń pustego jak ocean świata.